Niesamowite emocje czekają na kibiców polskiej ligowej siatkówki w najbliższych tygodniach. Dwie kobiece drużyny z TAURON Ligi zagrają w ćwierćfinałach Ligi Mistrzyń, a trzy ekipy z PlusLigi będą faworytami, by zagrać w Final Four Champions League. W Pucharze CEV Asseco Resovia jest już w półfinale, a BOGDANKA LUK Lublin właśnie zameldował się w wielkim finale Pucharu Challenge. To jednak wcale nie wszystko!
Po raz pierwszy w historii Ligi Mistrzyń na etapie ćwierćfinałów mamy aż dwie polskie drużyny – poza nimi są ekipy tylko z Turcji i Włoch. Ćwierćfinałowym rywalem DevelopResu Rzeszów będzie A. Carraro Imoco Conegliano, obrońca tytułu i grupowy rywal rzeszowskiej drużyny. To właśnie na Podpromiu mistrzynie Włoch straciły jak dotąd jedynego seta w obecnych rozgrywkach. Nasz drugi przedstawiciel TAURON Ligi – PGE Grot Budowlani Łódź – zagra z Savino Del Bene Scandicci.
Dla nas to są bardzo ważne lekcje, bo można się naprawdę dużo nauczyć od takich zespołów. Wiemy z kim będziemy się mierzyć. Będziemy starały się może sprawić jakąś niespodziankę. Podchodzimy do tego przeciwnika z szacunkiem, a awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń to było nasze minimum w tych rozgrywkach. Z tego też trzeba się cieszyć – dodaje siatkarka, a nasze drużyny pierwsze mecze 1/4 finału zagrają już 5 marca.
Tydzień później do walki w ćwierćfinałach przystąpią ekipy z PlusLigi, które mają realną szansę po raz pierwszy w historii wejść jako trzy ekipy z jednej ligi do Final Four Champions League! Aluron CMC Warta Zawiercie zmierzy się z SVG Lüneburg, PGE Projekt Warszawa podejmie Halkbank Ankara a JSW Jastrzębski Węgiel Olympiacos Pireus bądź Saint-Nazaire VB. Co więcej, nadal są szanse na powtórzenie zeszłorocznych wyczynów ekip PlusLigi, gdy PGE Projekt wygrał Puchar Challenge, Asseco Resovia Puchar CEV, a JSW Jastrzębski przegrał dopiero w wielkim finale Ligi Mistrzów. Teraz debiutująca w rozgrywkach europejskich ekipa BOGDANKI LUK Lublin awansowała do finału Pucharu Challenge, a Resovia jest już w półfinale Pucharu CEV!
Musimy być gotowi na każdego przeciwnika. Pamiętamy o bolesnych porażkach z Tours VB w zeszłorocznej edycji Ligi Mistrzów, kiedy przegraliśmy oba spotkania bodajże 1:3, co było przykre. W tym roku nie chcemy dopuścić do takiej sytuacji i popełnić te same błędy. Uważam, że będziemy gotowi do walki, tak jak od dłuższego czasu jesteśmy przygotowani na każdego przeciwnika. Koncentrujemy się z meczu na mecz, niezależnie od tego kto jest naszym rywalem.
W najbliższych tygodniach rywalizacja w Europie to nie jedyne wielkie emocje, jakie będą towarzyszyć polskim kibicom. W PlusLidze i w TAURON Lidze poznamy ekipy, które zagrają w fazie play-off o medale i które opuszczą elitę. Dodatkowo kibice będą mieli okazję śledzić wielkie starcia na żywo, bo już 12-13 kwietnia w TAURON Arenie Kraków rozegrany zostanie wielki finał TAURON Pucharu Polski, z udziałem naszych trzech ekip z ćwierćfinału Ligi Mistrzów oraz BOGDANKI LUK Lublin. Już pierwszego dnia rywalizacji można będzie zobaczyć starcie Tomasza Fornala z Wilfredo Leonem czy Jakuba Kochanowskiego z Mateuszem Bieńkiem!
Już teraz nie mogę się doczekać turnieju w Krakowie, to z pewnością będzie przyjemność zagrać przy takiej publiczności.
Wiele wskazuje też na to, że w maju w Łodzi odbędzie się Final Four Ligi Mistrzów, w tej chwili trwają negocjacje pomiędzy CEV a PZPS. Kibiców polskiej ligowej siatkówki czeka więc cała moc atrakcji i – miejmy nadzieję – kolejnych wielkich sukcesów!
